{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {67}{128}1-ego grudnia 1935 {137}{238}Pani Williams Starkwell,|żona majstra z New Jersey {242}{294}rodzi pierwsze|i jedyne dziecko. {301}{368}Jest to chłopiec.|Rodzice dają mu na imię Virgil. {374}{464}Virgil jest wyjątkowo bystrym dzieckiem,|o miłym usposobieniu. {475}{521}Przed ukończeniem 25 roku życia {528}{592}będzie ścigany|przez policję w sześciu stanach {596}{695}za napad z bronią w ręku|i nielegalne posiadanie brodawki. {723}{757}Dorastanie|w sąsiedztwie slumsów, {761}{844}gdzie wskaźnik przestępczości|jest najwyższy, nie jest łatwe. {851}{980}Szczególnie dla Virgila, który w porównaniu|z innymi dziećmi jest mały i wątły. {1618}{1731}Virgil Starkwell chodzi do szkoły,|gdzie osiąga dobre wyniki z testu na inteligencję, {1735}{1818}jednak jego zachowanie|niepokoi nauczycieli. {1823}{1935}Przeprowadziliśmy rozmowę z Panią Dorthy Lowry,|nauczycielką, która pamięta Virgila. {1945}{2024}Pamiętam jak kiedyś|ukradł wieczne pióro. {2028}{2082}Nie chciałam go wprawiać w zakłopotanie. {2089}{2143}Znasz te metody|stosowane przez nauczycieli. {2147}{2188}Więc powiedziałam do klasy: {2192}{2245}Zamkniemy oczy, {2250}{2335}a osoba, która wzięła pióro|zwróci je. {2353}{2461}Kiedy zamknęliśmy oczy|oddał pióro, {2483}{2587}ale skorzystał z okazji|by obmacać wszystkie dziewczynki! {2636}{2682}Mogę powiedzieć "obmacać"? {2703}{2752}Spędzając większość czasu|na ulicy, {2757}{2821}Virgil wcześnie wkracza na przestępczą ścieżkę. {2868}{2911}Lecz kończy się to natychmiastową porażką. {2916}{3008}Ledwie udaje mu się uciec z|ręką utkwioną w automacie do gum. {3088}{3147}Gdy rodzice pracowali|by związać koniec z końcem, {3151}{3227}Virgil był oddawany pod|opiekę dziadka. {3237}{3283}60 letni niemiecki imigrant {3287}{3363}chodzi z chłopcem do kina|i na mecze baseballa. {3369}{3404}Wtedy dochodzi do tragedii. {3408}{3446}Na meczu Washington Senator's {3450}{3527}dziadek Virgila zostaje uderzony|piłką w głowę. {3544}{3606}Uderzenie powoduje trwałe uszkodzenie|mózgu, {3613}{3673}w wyniku, którego wydaje mu się,|że jest Cesarzem Willhelmem. {3681}{3783}Oto nieliczne zdjęcia, na których widzimy go z innymi|pacjentami zakładu zamkniętego. {3875}{3988}W wieku 15 lat, otoczony|przez przemoc i ubóstwo slumsów, {3992}{4059}Virgil dostaje w prezencie wiolonczelę. {4141}{4184}Jest zafascynowany instrumentem. {4188}{4302}Po raz pierwszy|w domu Starkwellów rozbrzmiewa muzyka. {4484}{4581}Rozmawialiśmy z Panem Torgmanem,|jego pierwszym i jedynym nauczycielem. {4596}{4643}Tak naprawdę nie można zbyt wiele powiedzieć,|ponieważ... {4648}{4753}Ponieważ jego gra|była po prostu okropna. {4768}{4876}Nie miał żadnego pojęcia|o muzyce. {4889}{4969}Piłował tylko smyczkiem|tam i z powrotem, {4980}{5072}rzępoląc|tak straszliwie, {5085}{5179}że doprowadziłoby to każdego|słuchacza do całkowitego szaleństwa. {5183}{5246}Nie miał żadnego pojęcia|o instrumencie. {5256}{5299}Zatracił się w tym. {5463}{5504}Kochał swoją wiolonczelę {5508}{5585}i myślę, że kradł, by zapłacić|za lekcje. {5589}{5663}Ale ani trochę nie przykładał się|do nauki. {5734}{5794}Virgil kradnie, aby opłacić|lekcje gry. {5802}{5865}I chociaż nie osiąga|znaczących wyników {5869}{5954}jest wkrótce wystarczająco dobry,|aby zagrać w lokalnym zespole. {6641}{6711}Jednakże miejska dżungla nie jest miejscem|dla wiolonczelisty. {6715}{6786}Virgil szybko się o tym|przekonuje. {7357}{7430}18-letni Virgil jest samotny i zagubiony. {7436}{7519}Jest niezdolny do koncentracji w szkole.|Od dawna przyświeca mu jedna myśl. {7530}{7608}Nie pragnie niczego więcej|poza tym by należeć do ulicznego gangu. {7623}{7687}Myśli, że tutaj|udowodni swoją męskość. {7811}{7862}Będąc pod ciągłą finansową presją, {7871}{7954}szukając środków do życia,|Virgil odwiedza klub bilardowy. {7975}{8043}Zostanę zawodowym bilardzistą,|mówi znajomym. {8858}{8950}Virgil próbuje wstąpić do marynarki wojennej,|lecz nie przechodzi testów psychologicznych. {8960}{9136}To wygląda jak dwa słonie|uprawiające radosną miłość z człowiekiem. {9152}{9275}Pan T. S. Foster, oficer szkoleniowy,|pamięta go doskonale. {9281}{9329}Był osobą godną zaufania. {9333}{9420}To znaczy musiałeś pamiętać|o niektórych jego dziwactwach. {9424}{9457}Jakich? {9462}{9599}Jak nie mówienie|zawsze prawdy. {9615}{9657}On nie zawsze mówił prawdę. {9675}{9796}Czasami|ją przejaskrawiał. {9829}{9910}Czasami,... Wiesz,|były to oczywiste kłamstwa. {9915}{9956}Miał przestępcze skłonności, {9960}{10036}tak, lecz to nie oznacza,|że był całkowicie złym chłopcem. {10051}{10124}Niezdolny by sprostać zapatrywaniom|otoczenia {10128}{10179}Virgil działa na własną rękę. {11858}{11960}BIERZ FORSĘ I W NOGI {13852}{13924}Nie ustając w wysiłku by rzucić więcej światła|na ten okres jego życia {13940}{13988}rozmawialiśmy z ojcem i matką Virgila. {13992}{14084}Rodzice wstydzą się zbrodniczej przeszłości syna.|Dlatego noszą maski. {14098}{14132}Był dobrym chłopcem. {14170}{14236}Jeśli był dobry|to, dlaczego to nosimy? {14242}{14296}Jest zepsuty!|Jest gangsterem. Właśnie tym jest. {14300}{14382}Och! Jak możesz tak mówić?|Był taki wspaniały. {14386}{14498}- Kochał muzykę.|- I był ateistą. {14523}{14611}Próbowałem mu wbić do głowy Boga,|ale był zbyt uparty. {14615}{14683}Próbował odejść z domu|i stać się niezależnym. {14687}{14760}Rozpocząć własne życie.|Żyć na własny rachunek. {14764}{14793}Jesteś bardzo dominującą osobą. {14798}{14837}- Co?!|- Rządzisz się! {14841}{14904}I próbował odnaleźć samego siebie. {14909}{14992}O. K. Porozmawiamy o tym|później. {15003}{15065}Obiecując sobie, że nigdy nie odsiedzi|całego wyroku, {15069}{15172}Virgil obmyśla złożony plan ucieczki z użyciem|mydła i pasty do butów. {15522}{15582}Strażnik, strażnik! {15608}{15647}Tak? {15668}{15706}Musisz mnie zabrać|do izby chorych! {15710}{15768}- Co się stało?|- Nie pytaj! {16592}{16664}Próbę ucieczki Virgila|potraktowano surowo. {16668}{16731}Jego wyrok przedłużono|o dwa lata. {16742}{16819}Rok 1956 jest udany. Dla większości ludzi|nadchodzą szczęśliwe dni. {17333}{17385}Lecz do małej celi Virgila|nie dochodzą żadne wieści z zewnątrz. {17405}{17447}Virgil poświęca czas na czytanie. {17458}{17523}Do dnia,|gdy nadarza się nowa okazja. {17540}{17603}Potrzebujemy ochotników|do eksperymentu. {17630}{17723}Lekarze chcą wypróbować|nową szczepionkę. {17759}{17814}Ona nigdy wcześniej nie była|stosowana na ludziach, {17818}{17889}dlatego nie wiemy|jakie mogą być skutki uboczne. {17929}{18023}Naprawdę,|powinniście wykorzystać szansę. {18060}{18130}Nagrodą jest zwolnienie warunkowe. {18158}{18242}Jestem przekonany, że są wśród was|wystarczająco odważni by podjąć to ryzyko. {18250}{18354}Skuszony obietnicą wolności,|Virgil godzi się na badania. {18358}{18441}Eksperyment kończy się sukcesem|poza jednym skutkiem ubocznym. {18445}{18520}Na kilka godzin|Virgil przeistacza się w rabina. {18524}{18719}I z tego powodu celebrujemy|święto Paschy jedząc matzo. {18723}{18830}Ma to upamiętniać|dzień, w którym Mojrzesz {18836}{18930}wyprowadził dzieci Izraela z Egiptu. {19279}{19339}Ma tak dużo zalet. {19351}{19397}Tak... Wymień. {19401}{19451}Miał wszystkie rodzaje|zdolności mechanicznych. {19455}{19497}Miał talent plastyczny. {19501}{19556}Pamiętasz obraz,|który namalował na twoje urodziny? {19560}{19603}Jest zatwardziałym ateistą.|Właśnie tym jest. {19641}{19717}Próbowałem go uczyć o Bogu.|Ale czy słuchał? Nie! {19731}{19785}Virgil opuszcza więzienie pełen obaw, {19793}{19858}ale też z nadzieją|na rozpoczęcie nowego życia. {19870}{19950}Jednak zastaje świat|zbyt skomplikowany by sobie w nim poradzić. {19955}{20055}Wstydząc się wrócić do domu, wynajmuje|tani pokój w obcym mieście. {22261}{22377}Zdesperowany i spłukany, Virgil próbuje|utrzymać się z małych przestępstw. {22383}{22457}Tutaj usiłuje okraść|miejscowy sklep zoologiczny. {23563}{23637}Mam nadzieję, że mnie nie obserwujesz.|Nie jestem zbyt dobra. {23698}{23765}Spacerowałem tutaj|i zauważyłem, {23769}{23831}że coś rysowałaś... {23838}{23882}- Możesz popatrzeć na ten, jeśli chcesz.|- Mogę? {23888}{23921}Chociaż to nie jest najlepsze. {23927}{24048}Och, nie powiedziałbym tego.|Myślę, że to jest... To jest cudowne. {24076}{24135}- To nie jest zbyt dobre. {24169}{24285}Myślę, że właściwie to jest bardzo dobre.|Myślę, że możesz prawdopodobnie na tym zarabiać. {24289}{24392}- Jesteś artystką?|- Oczywiście, że nie. Nie jestem artystką. {24398}{24465}Nie? Więc co robisz? {24472}{24540}- Jestem praczką.|- Praczką? {24570}{24715}- Pralnia?|- Tak. Piorę ubrania w Marylandzie. {24737}{24774}To wspaniałe! {24786}{24896}Wcale nie. Lubię to,|ale to nic szczególnie interesującego. {24904}{25000}- Jak masz na imię?|- Louise. A ty? {25005}{25060}Virgil. Starkwell. Virgil Starkwell. {25065}{25155}- Czym się zajmujesz?|- Czym się zajmuję? {25196}{25267}Gram na wiolonczeli. {25271}{25341}- Och! To fantastyczne.|- Jestem wiolonczelistą. {25361}{25432}- To wspaniała praca.|- Grasz w filharmonii? {25436}{25497}- Tak. Właściwie tak.|- Och, to cudowne! {25501}{25614}Tak, szukam tutaj mojej grupy.|Całkiem dobrej grupy. {25618}{25695}Jestem tak ubrany, bo właśnie spaceruję. {25729}{25808}- Zrobisz mi przyjemność i przejdziesz się ze mną?|- O. K. {25835}{25957}Wiedziałem, że byłem zakochany,|ale... Przede wszystkim byłem nudny. {25961}{26017}Wiesz, nigdy nie spotkałem|tak pięknej dziewczyny. {26021}{26065}Przypuszczam, że jestem wrażliwy, {26069}{26158}ponieważ rozpoznaję prawdziwe piękno|po tym, że mnie zatyka. {26168}{26266}W dodatku nie wiem jak postępować z dziewczynami.|Jestem nerwowy, nieśmiały w obecności kobiety. {26270}{26327}Mam tendencję do ślinienia się. {26331}{26464}Jedyną dziewczyną, jaką miałem|była dziewczyna z sąsiedztwa, {26468}{26516}ale ona nie była atrakcyjna. {26520}{26614}Dzwoniłem na jej rachunek|robiąc jej nieprzyzwoite propozycje. {26618}{26718}Przez cały ten czas to ona pokrywała koszty,|ale do niczego więcej nie doszło. {26722}{26830}A teraz z moich ust płyną kłamstwa|i nie mogę powiedzieć Louise, {26834}{26906}że byłem w więzieniu, napadam i kradnę, {26910}{26954}i nie przepracowałem uczciwie|ani jednego dnia. {26958}{27028}Wiesz, dużo ludzi|ma ci to za złe. {27032}{27116}Lecz ona była taka słodka.|Po prostu spacerowaliśmy w parku. {27120}{27226}Tak mnie oczarowała,|że po 15 minutach chciałem się z nią ożenić. {27230}{27331}Po pół godziny zupełnie zaniechałem|pomysłu wyrwania jej torebki. {27336}{27407}Właściwie to chciałem jej powiedzieć,|że nie gram w filharmonii, {27411}{27453}ale wywarło to na niej takie wrażenie. {27457}{27531}Kiedy zadała mi|kilka pytań na temat Mozarta {27535}{27612}nabrała podejrzeń, ponieważ|przez minutę nie mogłem zgadnąć imienia. {27616}{27694}Nie wiem,|kiedy to się przytrafia z kobietą. {27698}{27795}W więzieniu pamiętam tego psychologa.|Spytany przez niego czy byłem z dziewczyną odpowiedziałem, że nie. {27799}{27866}Wtedy spytał mnie|czy uważam, że sex jest wulgarny. {27870}{27937}I powiedział, że jest,|jeśli robiłeś to jak należy. {27945}{28022}Wszystko, co wiedziałem to to, że serce|mi waliło {28026}{28080}i czułem dziwne mrowienie na całym ciele. {28084}{28202}Nie wiem. Byłem albo zakochany,|albo miałem lekki syfilis. {28487}{28557}- Chcesz zjeść kolację dzisiaj wieczorem?|- Pewnie! {32336}{32410}Jesteś bardzo piękna.|Naprawdę tak uważam. {32416}{32545}- Wprawiam cię w zakłopotanie, gdy tak mówię?|- Tak. {32565}{32622}Ładny kapelusz. {32633}{32665}Dziękuję. {32670}{32776}- Widuję takie na mieście.|- Naprawdę? {32801}{32844}Nie widziałam takiego. {32851}{32898}Mają je na wyprzedaży. {32902}{32951}Mijałem na ulicy|kobiety w takich kapeluszach. {32955}{33045}Przechodziłem obok koszy|z milionem takich kapeluszy. {33101}{33136}W porządku. {33775}{33839}Po kolacji poszliśmy na spacer. {33843}{33924}Poprosiłem ją o kosmyk|włosów. {33928}{33995}Nie mieliśmy nożyczek, więc|próbowałem je wyrwać. {33999}{34036}Była świetnym kumplem. {34040}{34100}Kiedy się czymś|ekscytowała zaczynała się jąkać. {34104}{34198}Była wtedy taka słodka.|Lubię dziewczyny, które się jąkają. {34202}{34314}Robią się wtedy czerwone od ciągłego łapania oddechu.|To takie urocze. {34318}{34402}Była też ekspertem, jeżeli chodzi o pranie. {34406}{34450}Była fantastyczna. {34454}{34502}Zaproponowałem jej by wyprała moje szorty {34506}{34556}Bardzo ją to poruszyło. {34561}{34601}Właściwie wiedziała wszystko|o bieliźnie. {34605}{34666}Nigdy nie spotkałem kogoś, kto tyle by|wiedział o skarpetkach i koszulkach. {34671}{34756}Była w tej dziedzinie|swego rodzaju geniuszem. {35066}{35154}D... d... dobranoc V... Virgil. {35297}{35386}Trwając nadal w kłamstwie,|Virgil zaczyna widywać się z Louise częściej. {35399}{35494}Pytany przez nią o|grę na wiolonczeli zmienia temat. {35536}{35655}Żeby lepiej zrozumieć Louise|prześledźmy pokrótce jej przeszłość. {35671}{35718}Wzięta w wieku dwóch lat z okrutnego {35723}{35807}i zubożałego sierocińca,|przez sadystycznego zawodowego żołnierza i jego żonę, {35822}{35882}zostaje wychowana|w ekstremalnej dyscyplinie, {35886}{35946}która czyni z niej dziewczynkę nieśmiałą i zamkniętą w sobie. {35957}{36032}Nie mając nigdy prawdziwego domu|żyła w bazach wojskowych, {36037}{36104}gdzie jej ojciec robił|wspaniałą, wojskową karierę, {36108}{36204}dochodząc po 30 latach służby|do stopnia kaprala. {36216}{36300}Matka, alkoholiczka, szuka|ukojenia w religii, {36304}{36345}szybko popadając w fanatyzm. {36353}{36437}Na potrzebę Louise, bycia kochaną|reaguje biciem dziecka {36441}{36499}i zmusza do|rozmów z Bogiem, {36503}{36582}w których miały znaleźć ocalenie|i wewnętrzny spokój. {36621}{36758}Bez pieniędzy, lecz zakochany Virgil postanawia|zmienić swoje życie jednym śmiałym skokiem. {37147}{37203}Teraz wystarczy z tym przejść do|okienka numer 9. {37207}{37236}Dziękuję. {37389}{37441}Co tu jest napisane? {37474}{37520}Nie może pan rozczytać? {37534}{37610}Nie mogę rozczytać tego. Co to jest?|"Rab to naturalnie"? {37649}{37735}Nie. Tu jest napisane "Włóż 50 tysięcy|dolarów do tej torby. Rób to naturalnie." {37741}{37780}Tu jest napisane "Rób to naturalnie"? {37799}{37897}"Mam pistolet wycelowany w twoją stronę". {37922}{37981}Tu jest napisane "pistoleb"",|a nie "pistolet".- Nie. To jest "pistolet". {37990}{38062}Nie. To jest "pistoleb". To jest B. {38069}{38157}Nie. Widzisz, to jest T... PIS - TO - LET. {38184}{38247}George, mógłbyś tu|na chwilę podejść. {38271}{38311}Co tu jest napisane? {38342}{38476}"Włóż 50 tysięcy|dolarów do tej torby i... rab" {38482}{38526}- Co to jest "rab"?|- "Rób" {38535}{38604}Tu jest napisane "pistoleb" czy "pistolet"? {38639}{38705}"Pistolet".|Ale co znaczy "rab"? {38709}{38744}Tu jest napisane "rób"...R - Ó - B. {38749}{38853}"Włóż 50 tysięcy|dolarów do tej torby. Rób to naturalnie". {38876}{38942}- Och, rozumiem. To jest napad?|- Tak. {38954}{38996}Mogę zobaczyć pistolet? {39097}{39179}Dobrze. Będzie pan musiał uzyskać|zgodę jednego z naszych wiceprezesów, {39183}{39227}zanim będę mógł dać jakiekolwiek pieniądze. {39246}{39280}Spieszę się. {39285}{39318}- Słucham?|- Spieszę się. {39323}{39373}Przykro mi, ale taka jest procedura. {39464}{39518}Pan w szarym garniturze. {39541}{39617}- "Pistolet"? To jest B. "Pistoleb".|- "Mam pistolet wycelowany w twoją stronę." {39669}{39696}To jest B. To jest "pistoleb" {39700}{39759}- Nie. To jest T.|- Panno Frank! {39763}{39852}"Mam pistolet wycelowany w twoją stronę.|Rab to naturalnie". {39856}{39906}- Co to jest "rab"?|- Nie. To jest "rób". {39910}{39960}Nie. To niemożliwe. Tu jest wyraźnie A. {39964}{39995}Obawiam się, że nie. {39999}{40059}Tu jest napisane "Rób to naturalnie.|Mam pistolet wycelowany w twoją stronę." {40063}{40091}Panie Miller! {40095}{40154}"Mam pistoleb wycelowany..." {40158}{40241}Nie. To jest pistolet, PIS - TO - LET.|Tu jest napisane "Mam pistolet wycelowany w twoją stronę." {40245}{40319}Wygląda jak B, ale to T. {40785}{40830}Louise? {40834}{40889}Posłuchaj, nie możemy się dzisiaj spotkać. {40893}{40964}Jadę na koncert|do Bostonu. {40968}{41050}Słuchaj, muszę już iść. Zadzwonię do ciebie za... {41054}{41089}Za około 10 lat. {41274}{41356}Virgil Starkwell jest zatrzymany|podczas napadu na bank {41363}{41465}i skazany na 10 lat|w surowym, ściśle strzeżonym więzieniu stanowym. {41483}{41575}Tutaj po raz pierwszy|styka się z recydywą. {41799}{41901}To więzienie nie jest w stanie|mnie zatrzymać, zwierza się jednemu z więźniów. {41905}{41994}Ucieknę stąd,|choćby to miało zająć resztę mojego życia. {42357}{42537}Ostatecznie dziecko zostaje tym,|kim pozwalamy mu zostać. To jest nasza wina. {42541}{42601}Dałabyś coś powiedzieć... {42605}{42705}Wiedziałem, że nadejdzie dzień,|w którym powiem: Ten dzieciak jest zepsuty. {42710}{42788}Znasz zwrot "zepsuty dzieciak"?|Ten szczeniak właśnie taki jest. {42792}{42907}- To ma związek z genami.|- Jakimi genami? Jakimi genami? {42918}{42957}Nie gadaj bzdur przed człowiekiem, {42961}{43036}bo sprawiasz wrażenie...|No wiesz... {43062}{43113}Czas w więzieniu płynie powoli. {43117}{43183}Virgil ciężko pracuje i próbuje|przystosować się do więziennego życia. {43196}{43294}Staje się wzorowym więźniem|i zostaje przydzielony, do pracy w pralni. {45422}{45458}Gość do ciebie. {45466}{45498}Do mnie? {45919}{45970}Nie jestem muzykiem. {46004}{46029}Wiem. {46058}{46086}Przepraszam. {46102}{46205}W porządku. Nie masz mi za złe,|że przyszłam cię odwiedzić? {46209}{46265}Skąd. Nie wiesz, jaki jestem szczęśliwy, że cię widzę. {46269}{46317}Ale skąd wiedziałaś, że tu jestem? {46339}{46421}Zadzwoniłam do twojej gospodyni.|Powiedziała mi gdzie jesteś. {46425}{46459}Powiedziała, że... {46494}{46551}Virgil, okradłeś bank? {46574}{46655}Nie okradłem banku. Gdybym to zrobił|byłoby świetnie. {46659}{46696}Więc co zrobiłeś? {46700}{46781}Próbowałem okraść bank.|Przynajmniej tak mi się wydaje. {46785}{46842}I zatrzymali mnie.|Zrobiłem błąd ortograficzny. {46932}{46974}Umiesz piec? {47061}{47201}Upiecz dla mnie ciasto, duże ciasto.|Czekoladowe. {47205}{47259}Virgil, jesteś uczulony na czekoladę. {47263}{47315}Potrzebuję ciasta z pistoletem w środku. {47319}{47372}Upiekę ciasto|i włożę do niego pistolet. {47376}{47449}Potrzebuję też tuzina czekoladowych herbatników|z kulą w każdym z nich. {47490}{47540}Jak długo tu będziesz? {47575}{47695}Sądzę, że... {47723}{47776}Co dzisiaj mamy? Poniedziałek? {47790}{47867}Wtorek... środa... 10 lat. {47972}{48034}Czy mogę mieć nadzieję, że będziesz na mnie czekać? {48038}{48093}Tak, jeśli tego chcesz. {48151}{48217}Wizyta Louise wyzwala w Virgilu|chęć do cięższej pracy {48221}{48272}i napawa go optymizmem. {48286}{48348}Przez kilka miesięcy Louise|przychodzi często. {48430}{48523}Virgil narzeka na jedzenie,|więc przynosi mu domowe posiłki. {48731}{48833}Wpływ Louise na Virgila omawia|Dr. Julius Epstein, {48839}{48920}Psychiatra więzienny, u którego|Virgil był z wizytą. {48931}{49030}Z psychiatrycznego punktu widzenia|Louise dużo znaczyła dla Virgila. {49040}{49107}Jego miłość do niej była|najzdrowszą rzeczą w jego życiu. {49111}{49240}To było prawdziwe i czyste.|Inaczej niż w przypadku niektórych moich pacjentów. {49278}{49322}Ona nie będzie czekała Virgil. {49329}{49390}One myślą, że wytrzymają,|ale nigdy nie wytrzymują. {49407}{49480}Za półtora roku będę mógł się starać|o zwolnienie warunkowe. {49484}{49507}Tak? To miło. {49529}{49592}Mając szczęście wyjdziesz stąd|za dwa albo trzy lata. {49603}{49636}Mógłbyś tu siedzieć o wiele krócej. {49671}{49705}Co masz na myśli? {49713}{49766}Przyszliśmy do ciebie|z pewną propozycją. {49802}{49835}Jaką propozycją? {49845}{49908}W następnym tygodniu planujemy|uciec stąd w pięć osób. {49912}{49943}Ale potrzebujemy jeszcze jednego człowieka. {49975}{50055}Wszystko jest dopracowane. Za tydzień|możemy mieć to zoo setki mil za sobą. {50071}{50118}Chyba żartujecie?|Nigdy stąd nie uciekniemy. {50122}{50146}Zabiją nas. {50174}{50223}Wychodziliśmy z gorszych miejsc|niż to. {50227}{50287}Dlaczego po prostu nie pomyślisz|o niej? {50291}{50348}Nie jest wystarczająco silna, by na ciebie|czekać latami. {50357}{50408}Bez względu na to, co mówi tobie|w więzieniu i wszystkim wokół. {50507}{50566}Myślę, że konflikt|w jego osobowości {50570}{50640}rozpoczął się na|etapie jej kształtowania. {50656}{50726}Uważam, że dowodzi tego|wybór wiolonczeli. {50730}{50795}Nauka gry na wiolonczeli|w wieku sześciu lat {50817}{50868}świadczy o nad wiek|rozwiniętej osobowości, {50872}{50910}ale problem tkwi w samym wyborze. {50916}{50996}Powszechnie uważa się wiolonczelę|za symbol falliczny. {51000}{51050}Mam na myśli jej górną część. {51071}{51158}Natomiast część dolna z pewnością|ma kształty kobiece, {51162}{51203}a nawet kojarzyć się może z macierzyństwem. {51235}{51303}W fakcie wykorzystania smyczka, {51307}{51420}widziałbym sublimację|głaskania kobiecego ciała. {51445}{51551}Tak, więc pomiędzy trzymaniem gryfu o fallicznym kształcie,|a przesuwaniem smyczkiem po dolnej, kobiecej części, {51555}{51636}mógłby powstać|poważny konflikt. {51640}{51677}Nawet w wieku sześciu lat. {51906}{51974}Virgil Starkwell zostaje wtajemniczony|w plan ucieczki. {51979}{52044}Każdy jego ruch staje się|nerwowy i napięty. {52915}{52997}Uwaga strażników na piętrze jest skupiona na nas.|Więc bądź gotowy na wypadek kłopotów. {53004}{53058}Nadal nie rozumiem jak mamy się stąd|wydostać przechodząc obok głównej wieży. {53064}{53113}Będziemy przebrani za strażników. {53117}{53201}Ponieważ pracujesz w pralni,|w piątek w południe {53205}{53249}ukradniesz ich bieliznę.|- Co?! {53271}{53345}Załatwiliśmy już kilka mundurów.|Są schowane w celach. {53372}{53419}Nie rozumiem. Jeśli macie mundury strażników,|po co wam ich bielizna? {53424}{53494}Chcemy to zrobić tak realistycznie|jak to tylko możliwe. {53498}{53530}Jestem znany z dopracowywania szczegółów. {54524}{54609}- Nie możemy znaleźć naszej bielizny!|- Myślę, że coś się szykuje. {54625}{54673}Lepiej miejmy szeroko otwarte oczy. {54738}{54809}Wartownik coś wie.|Lepiej odwołajmy akcję. {54815}{54842}Co?! {54852}{54921}Powiedziałem, że wartownik coś|podejrzewa. Odwołujemy akcję. {54949}{55025}- Wszystko jest gotowe na dzisiejszy wieczór.|- Nie możemy ryzykować. {55094}{55156}Powiem Charlesowi. {55254}{55319}Hej Charles, wartownik|coś podejrzewa. {55323}{55363}Spróbujemy ponownie w następnym tygodniu. {55484}{55526}Naczelnik chce cię widzieć. {55537}{55575}- Po co?|- No dalej! {55691}{55766}Michael Sullivan, były więzień|i jeden z liderów {55770}{55827}ucieczki, opisuje|dokładnie ten dzień. {55839}{55912}Powiedziałem wszystkim chłopakom,|że ucieczka jest odwołana, {55916}{55962}ale zapomniałem powiedzieć Virgilowi. {55992}{56113}Nie mam pojęcia, dlaczego zapomniałem.|Nikt mu tego nie powiedział. {56312}{56348}Gotowy! {56353}{56385}Co?! {57742}{57831}Próba ucieczki w północnym bloku.|Zawiadom natychmiast naczelnika. {58160}{58206}Gdzie są wszyscy? {58219}{58271}Oni odwołali akcję! {58277}{58326}- Odwołali akcję?|- Tak! {58336}{58447}- Dlaczego nikt mi nie powiedział?|- Virgil! Spróbuj uciec sam! {58561}{58642}Mógłby ktoś przemknąć się|na dół i wpuścić mnie do środka? {59266}{59319}Spójrz! Mam twoją córkę! {59325}{59375}Wstrzymajcie ogień! {59390}{59430}Pozwól mi wyjść albo ona dostanie kulkę! {59439}{59484}Co ona tam robi? {59507}{59562}Całowała się z Kowalskim. {59587}{59654}- Czy Kowalsky jest karłem?|- Nie! {60208}{60280}- Jest pan wolny?|- Spróbuj u kogoś dalej. {61391}{61465}11-ego lipca Virgil i Louise biorą ślub. {61474}{61506}Była to skromna ceremonia, {61510}{61590}po której nastąpiło coś, co Virgil określił później|mianem głęboko poruszającej próby krwi. {61623}{61671}To była najszczęśliwsza|chwila w moim życiu. {61675}{61722}Chciałbym tylko, żeby|mogli tam być moi rodzice. {61731}{61775}Nie byliśmy powiadomieni... {61779}{61911}Mam rację!! Powiedz to szczerze!!|On okazał się śmieciem. {61942}{61994}Przenieśli się do innego stanu {62003}{62054}i zamieszkali w|skromnym mieszkanku, {62058}{62122}żyjąc z niewielkich|oszczędności Louise. {62134}{62221}Byli biedni, ale chwilowo|ocaleni przed prawem. {62234}{62293}Kiedy były robione|te niewinne zdjęcia, {62297}{62396}Nie byli świadomi serii|wydarzeń, które miały nadejść. {64956}{65008}O co chodzi Virgil? {65013}{65075}- Dostałem skurczu w...|- Co? {65087}{65147}Dostałem skurczu stopy. {65153}{65213}Dlaczego to zawsze się zdarza|kiedy próbujemy się kochać? {65297}{65386}Jako poszukiwanemu przestępcy, Virgilowi trudniej|znaleźć pracę niż kiedyś. {65400}{65475}Zdobywa niewielką pracę domokrążcy|sprzedającego encyklopedie, {65487}{65538}lecz okazuje się, że to zbyt trudne zajęcie. {65574}{65621}Jest zmuszony do pracy na ulicy {65625}{65701}i przez jakiś czas zarabia|na skromne życie sprzedając wydanie kieszonkowe. {65781}{65838}Będziemy mieli dziecko! {65878}{65915}Żartujesz! {65919}{65960}Nie, będziemy mieli dziecko. {65964}{66018}Byłam u lekarza i|będziemy mieli dziecko. {66040}{66084}To jest mój prezent na Gwiazdkę. {66156}{66204}Chciałem jedynie krawat. {66259}{66349}- Nie cieszysz się?|- Nie wierzę. {66355}{66400}- Virgil, naprawdę.|- Ale jak to się stało? {66415}{66463}Co znaczy:|"jak to się stało"? {66514}{66591}Uważasz, że... Ponieważ my, w nocy, {66595}{66675}kiedy we dwoje... {66708}{66764}i wtedy to się stało? {66800}{66873}Tej wiosny Virgil i Louise|zostają pobłogosławieni synem. {66891}{66995}Nazywają go po matce Virgila|Jonathan Ralph Starkwell. {67449}{67532}Przenoszą się do innego Stanu|i próbują zacząć żyć od nowa. {67541}{67599}Virgil ma jak zwykle kłopot|ze znalezieniem pracy. {67609}{67666}W końcu słyszy o otwarciu|biura ubezpieczeniowego {67670}{67714}i przyparty do muru {67721}{67772}postanawia kłamać by zdobyć pracę. {67874}{67918}Proszę usiąść. {68060}{68104}Pana nazwisko. {68130}{68177}John Q. Public. P - U - B - L - l - C. {68284}{68395}Panie Public, ma pan jakieś doświadczenie|w pracy biurowej? {68404}{68438}Tak, mam. {68461}{68512}Jakie to było biuro? {68536}{68572}Prostokątne. {68609}{68658}Ma pan jakieś doświadczenie {68662}{68747}w obsłudze|cyfrowych maszyn liczących? {68777}{68811}Tak, mam. {68853}{68888}Gdzie pan je zdobył? {68928}{68970}Moja ciotka ma taką. {68991}{69033}A czym pana ciotka się zajmuje? {69051}{69103}Nie mogę sobie przypomnieć. {69119}{69171}Powiedział pan, że|pracował wcześniej w biurze. {69175}{69223}Zajmował się pan produktami czy usługami? {69227}{69261}Produktami. {69297}{69351}Czymś z zakresu gospodarstwa domowego? {69359}{69428}Nie, nic z tych rzeczy. Zostało ci jedno pytanie. {69450}{69489}Ten produkt jest jadalny? {69502}{69534}Nie, złe pytanie. {69538}{69592}Myślę, że nasz czas dobiegł końca. {69596}{69665}Przykro mi, że nie odgadłeś|mojego zawodu. {69669}{69759}Mogę już odkryć wszystkie karty|i powiedzieć ci, czym się zajmowałem. {69763}{69825}Produkowałem|samobieżne buty, {69829}{69887}dla ludzi przyprawiających o mdłości. {69898}{69961}Przykro mi, że nie trafiłeś, {69965}{70004}ale wygrałeś 10 dolarów. {70008}{70104}Chcę ci serdecznie podziękować.|Następnym razem będzie lepiej. {70108}{70141}Jesteś świetnym facetem. {70162}{70221}Ukrywając swoją przeszłość przed|innymi, {70233}{70327}Virgil dobrze sobie radzi w swojej pierwszej uczciwej pracy. {70334}{70390}Jednak przeszłość daje znać o sobie, {70394}{70468}gdy jedna z pracownic odkrywa|jego tajemnicę. {70478}{70516}Co pan robi w czasie przerwy,|panie Public? {70525}{70591}Och, panna Blair. Jem obiad|z żoną. Dlaczego pani pyta? {70604}{70642}Gdzie pan je obiad,|panie Public? {70662}{70708}Nie. Powiedziałem, że jem obiad|z moją żoną. {70715}{70773}Znalazłam to zdjęcie w czasopiśmie. {70802}{70888}Jedno moje słowo i jesteś|z powrotem w więzieniu. O. K.? {70902}{70946}Nie zbiera się pani na wymioty|podczas jedzenia? {70955}{71033}Virgil Starkwell staje się ofiarą|szantażu. {71039}{71165}Przeświadczona o swej władzy panna Blair|żąda małych kwot, {71172}{71223}które powiększają się w miarę upływu czasu. {71233}{71300}Wszystko, co dla Virgila najcenniejsze|jest w niebezpieczeństwie. {71310}{71390}Życie jego i jego rodziny zależą od kaprysu|jednej, nieobliczalnej kobiety. {71401}{71444}W akcie desperacji, {71448}{71530}czując się odpowiedzialnym|za żonę i dziecko, {71535}{71614}Virgil Starkwell rozważa myśl o morderstwie. {71621}{71660}Czego chciałbyś się napić? {71680}{71727}A co masz? {71740}{71826}Co powiesz na jakieś Sherry?|Mam trochę bardzo dobrego Sherry. {71984}{72022}O co chodzi? {72047}{72091}Skaleczyłeś się w rękę? {72111}{72206}Niezdara!|Zaraz będę. {72278}{72348}Przerabiając dwie laski|dynamitu na świece, {72358}{72421}wysyła je pannie Blair|jako anonimowy prezent. {72515}{72575}Plan jednak zawodzi,|ponieważ "świece" {72579}{72626}nie pasują do świeczników. {72664}{72721}Zdeterminowany by pozbyć się|szantażystki, {72726}{72798}Wypożycza samochód i usiłuje|ją przejechać. {73395}{73467}Wiesz, myślę, że ktoś|próbuje mnie zabić. {73471}{73505}Nie bądź niemądra. {73509}{73544}Ostatniego wieczoru,|gdy przyszłam z pracy, {73548}{73629}W moim salonie był samochód.|Ktoś próbował mnie przejechać. {73640}{73679}- Samochód? Musiało ci się przewidzieć.|- Nie. {73683}{73781}- Kto chciałby cię zabić?|- Nie wiem. Nie mam wrogów. {73788}{73838}- Nie powiedziałaś nikomu, prawda?|- Nie. {73856}{73905}Możesz pokroić. {74261}{74348}Nie możesz zaczekać?|Jesz jak zwierzę. {74352}{74390}To jest przepyszne, naprawdę. {74397}{74463}Przyrządzę sałatkę.|Wzniesiemy toast. {74467}{74518}Wtedy zabierzesz się za tego indyka. {75139}{75180}Co tam robisz? {75184}{75244}Tworzę tylko odpowiedni|nastrój kochanie. {75249}{75288}Uwielbiam to. {75294}{75368}- Dlaczego nie kroisz indyka.|- Oczywiście kochanie. {75398}{75434}Ktoś przysłał je w prezencie. {75438}{75508}Były zbyt grube,|więc ostrugałam je na dole. {75624}{75679}Mając na plecach funkcjonariuszy|biura śledczego, {75683}{75741}Virgil bierze rodzinę|i pędzi na południe. {75750}{75826}Tutaj udaje im się zdobyć|tanie, tymczasowe mieszkanie. {75891}{75954}To był naprawdę rozpaczliwy okres|w moim życiu. {75958}{75988}Nie mieliśmy pieniędzy. {75992}{76107}Próbowałem napadać na staruszki, ale|zostałem uderzony kulą w pachwinę. {76114}{76188}Nie wiedziałem, co robić.|Próbowałem przez jakiś czas podrabiać pieniądze, {76197}{76268}ale zepsułem z trudem|zdobyte matryce. {76272}{76328}Raz wyszedł mi Lincoln|palący papierosa. {76365}{76420}Najlepszą rzeczą, jaką zrobiłem,|był skok na sklep rzeźnika {76424}{76471}Ukradłem 116 kotletów cielęcych. {76481}{76555}Musiałem wtedy jeszcze dokraść|ogromną ilość chleba. {76858}{76920}Pieniądze wystarczały im|jedynie na głodowe posiłki, {76924}{76985}Starkwellowie żyją|jak ścigane zwierzęta. {77797}{77839}W tamtym okresie nie byliśmy za bardzo szczęśliwi. {77849}{77898}Och nie, to był po prostu kiepski moment|w moim życiu. {77902}{77936}Myślałem o całkowitym|wyrwaniu się z tego {77940}{78004}i zostaniu być może|piosenkarzem lub kimś innym. {78016}{78071}To musiała być dla ciebie|bardzo trudna decyzja. {78075}{78185}Tak. To było naprawdę trudne,|ale moja rodzina głodowała {78189}{78250}a ja ogłosiłem już|bankructwo. {78273}{78352}Rozumiem. Co skłoniło cię do wytrwania? {78358}{78445}Wpadłem na pomysł|fantastycznego napadu. {78449}{78502}Był tak genialny, że kiedy to wszystko się skończyło, {78506}{78587}wszystkie chłopaki w moim bloku|uznali to za prawdziwe dzieło sztuki. {78595}{78701}- Musisz wzbudzać ich szacunek.|- Cóż. Wiesz, ci faceci to frajerzy. {78813}{78914}- Zamierzam okraść bank.|- O nie, Virgil, tylko nie to! {78918}{79000}Myślę, że to jest nasza jedyna szansa wyjścia z kłopotów, {79004}{79077}Jest taki uroczy bank|w Ross County. {79081}{79121}I myślę, że gdybym znalazł dwóch|albo trzech odpowiednich ludzi, {79125}{79156}mógłbym tam wejść i zrobić to. {79160}{79251}Możemy jechać do Meksyku|albo do Kanady i... {79299}{79354}- Virgil, co będzie, jeśli zostaniesz zabity?|- Nie, nie martw się. {79358}{79388}W ogóle się tym nie przejmuj.|Od czego mam pistoleb. {79400}{79460}- Virgil! Pistolet.|- Pistolet, przepraszam. Znów powiedziałem "pistoleb"? {79464}{79489}Tak! {79775}{79818}Nie odwracaj się. {79847}{79907}Chcę z tobą pogadać o|pewnym interesie. {80045}{80076}Chodzi o zrobienie banku. {80122}{80161}Dwóch facetów i ja {80165}{80210}za cztery tygodnie|zgarnie... {80233}{80323}około miliona dolarów.|Wchodzimy i bierzemy ot tak! {80330}{80440}To łatwa robota.|Pomyśl, tylko wpadamy i zabieramy szmal. {80603}{80748}Jak długo tu,... bo wiecie,|mówiłem trochę o banku... {80851}{80923}Jesteście tak podobnie ubrani. {80943}{81038}Widzisz, sam je rozgniotłem. {81128}{81168}To nie była jego wina.|Po prostu nie mieliśmy dla niego czasu. {81172}{81202}Ciężko pracowaliśmy. {81209}{81241}Chciałbyś zobaczyć|moją kolekcję znaczków. {81245}{81268}O czym ty mówisz? {81272}{81322}Mam kolekcję znaczków... {81336}{81401}Najpierw wybiera odpowiedni bank. {81427}{81489}Następnie filmuje jego wnętrze|za pomocą kamery, sprytnie ukrytej {81493}{81536}w mało podejrzanym miejscu. {81745}{81793}Tej nocy ma miejsce spotkanie. {81797}{81855}Wśród zaproszonych|są same złowrogie nazwiska {81859}{81887}podziemnego świata. {81913}{81975}William Amerz, ścigany przez policję|za napad na bank, {81979}{82024}napad z bronią w ręku, {82028}{82109}morderstwo i obnażenie się|przed teściami. {82172}{82290}Frankie Wolf, ścigany przez władze|federalne za taniec z listonoszem, {82345}{82439}A. D. Armstrong, poszukiwany w całym|kraju za podpalenie, włamanie, {82443}{82533}napad z usiłowaniem zabójstwa,|i poślubienie konia. {82712}{82823}W porządku chłopcy. Pogadajmy o|banku Union Fidelity. {82848}{82927}16 czerwca, 10 rano {82934}{83004}To, co zaraz obejrzycie to film|o banku. {83011}{83056}Obejrzymy go tylko raz. {83060}{83122}Potem zjemy taśmę,|by zniszczyć dowody. {83140}{83201}Jeśli ma to wam jakoś pomóc,|urządzimy coś w rodzaju bufetu. {83205}{83282}Weźcie sobie sałatkę ziemniaczaną|a żona zrobi kawę. {83295}{83358}Ten film może uratować wam życie. {83420}{83470}Łowienie pstrągów w Quebecu {83624}{83675}Ten film był nudny. {83706}{83802}On organizował kolejne spotkania {83814}{83923}a ja podawałam precelki|na małych tackach... {83948}{83991}Musiałam, jest moim mężem. {83998}{84116}Zdobyliśmy kamerę,|mamy światła i ciężarówkę. {84120}{84164}Pomysł jest taki: zatrzymujemy się|przed bankiem {84168}{84209}i zachowujemy|jakbyśmy kręcili film. {84236}{84323}Udajemy aktorów.|Potrzebujemy jakiegoś reżysera. {84373}{84440}Mam idealnego kandydata! {84457}{84576}Były oszust. Kiedyś z nim pracowałem.|Nazywa się Fritz. {84590}{84707}Będę reżyserem.|Kiedyś reżyserowałem film, {84711}{84773}Dawno temu,|w czasach kina niemego. {84777}{84860}Pracowałem z Johnny Gilbertem i|Rudolphem Valentino, Loisem Garretem. {84868}{84907}Lois Garret był baseballistą. {84913}{85015}Byłem też zepsutą piłką...|Dla Jankesów... {85078}{85179}Głupcy z Hollywood|nie dostrzegli moich zdolności. {85216}{85326}Lecz teraz stworzę nową formę.|Zrobię to jeszcze raz, {85344}{85416}a ty będziesz moim aktorem. {85420}{85527}Wchodzisz do banku i mówisz:|"Ręce do góry, to jest napad." {85532}{85643}Tym samym zawiązując akcję. {85647}{85744}- Teraz to powiedz. Chcę to usłyszeć.|- Ręce do góry, to jest napad. {85748}{85814}Nie! Więcej uczucia.|Zacznij jeszcze raz. {85824}{85913}Fritz, to jest napad na bank,|a nie film. {85938}{85970}Och, tak, oczywiście. {85975}{86094}Wybacz mi.|Jak przyjdzie co do czego będę świetny. {86104}{86185}Podziękuj wszystkim.|Przybij z każdym piątkę. {86555}{86612}Nie mów mi, że będziesz|teraz brała prysznic. {86620}{86669}Virgil, dlaczego mi to robisz|każdego ranka? {86673}{86704}Dopiero co weszłam. {86708}{86761}Spóźnię się|na napad. {86767}{86831}Więc będziesz pięć minut później.|Mogą zacząć bez ciebie. {86837}{86886}Nie mogą zacząć beze mnie.|Jestem szefem. {86897}{86972}Zrobiłam ci kawę. {86995}{87061}Codziennie mam kłopot|z wejściem do łazienki. {87065}{87115}To jakiś obłęd! {87195}{87242}Kochanie, jaką koszulę|chcesz założyć? {87246}{87273}Co mówiłaś? {87281}{87380}- Jaką koszulę chcesz założyć?|- Założę jasnoniebieską. {87400}{87490}Nie możesz.|Była brudna. Wyprałam ją wczoraj wieczorem. {87494}{87542}Dlaczego ją wyprałaś?|Miałem ją dzisiaj założyć. {87546}{87579}Wyprałam, ponieważ była brudna. {87585}{87624}- I co z tego. Idę tylko obrabować bank. {87628}{87673}Wyprasowałam beżową.|Chcesz ją założyć? {87677}{87707}Nie, nie mogę założyć beżowej koszuli {87711}{87729}na napad.|- Dlaczego? {87735}{87778}Bo jest jasna.|Będę łatwym celem. {87782}{87825}Uważam, że to jest bardzo|dobra koszula. {87829}{87918}Nie, to nie jest dobra koszula, ona jest beżowa.|Kto idzie w beżu napadać na bank? {87922}{87954}W co będą ubrani inni? {87958}{87998}Nie wiem... Oszaleć można. {88002}{88045}Dlaczego do nich nie zadzwonisz|i nie zapytasz? {88051}{88134}Nikt nie ubierze się|na beżowo na napad. {88138}{88173}To w złym guście. {88357}{88454}16 czerwca, 9 rano.|Przygotowania dobiegły końca. {88465}{88540}Virgil i jego wspólnicy wychodzą|z kryjówki i udają się {88544}{88585}na miejsce akcji. {89398}{89450}Niech wszyscy podniosą ręce do góry,|to jest napad! {89636}{89689}Co wy tu robicie? {89693}{89744}- Napadamy na bank.|- My napadamy na bank. {89748}{89783}Nie, przykro mi,|my napadamy na bank. {89787}{89826}My napadamy na bank. {89830}{89857}O nie, my byliśmy tutaj pierwsi. {89871}{89923}Słuchaj, moglibyście wrócić jutro?|Do tego czasu skończymy. {89936}{89970}Planowaliśmy ten napad miesiącami. {89974}{90019}Nie zaprzepaścimy wszystkiego|przez jakiegoś durnia. {90040}{90073}W porządku, głosujmy. {90077}{90134}Ile osób chce być|napadniętych przez tę grupę? {90234}{90300}A teraz ile osób chce być|napadniętych przez naszą grupę? {90409}{90462}A teraz spadaj! {90509}{90671}Nazywacie to napadem na bank?|Wrzeszczałem "akcja" pięć minut temu. {90696}{90744}W taki sposób chcecie wszystko zgarnąć? {90844}{90896}Co tu się dzieje?|Na zewnątrz jest z milion gliniarzy. {90905}{90936}Spadamy stąd! {91368}{91449}Każdy z członków gangu|dostaje pięć lat. {91453}{91487}Virgil dostaje dziesięć. {91508}{91584}Tym razem nie trafia do więzienia,|lecz do brygady drogowej, {91595}{91662}gdzie ma zapłacić wysoką cenę|za swoje przestępstwa. {91691}{91783}Trafiliście tu,|ponieważ popełniliście zbrodnie, {91791}{91866}które kwalifikują was jako niezdolnych|do życia w normalnym społeczeństwie. {91876}{91900}To jest zbyt złe. {91904}{91995}Myślę, że zrozumiecie swój|błąd i okażecie skruchę. {92028}{92138}Zadaniem moim i chłopców|jest zrobienie z was porządnych obywateli. {92142}{92193}Żebyście, kiedy stąd wyjdziecie, {92197}{92316}pomyśleli dwa razy|zanim popełnicie jakieś przestępstwo. {92344}{92465}Moja rada jest taka:|przestrzegajcie zasad i róbcie, co do was należy. {92472}{92507}Jeśli macie uwagi,|przychodzicie do mnie. {92511}{92553}Nie sądźcie, że pomoże wam|ktoś z zewnątrz. {92613}{92688}Nie lubimy tych, co narzekają.|Nie lubimy intrygantów. {92720}{92793}Jeżeli uważacie, że jesteście|tu traktowani zbyt surowo, {92825}{92875}możecie odlecieć na Florydę by zasmakować wolności. {92931}{92997}Pokaż chłopcom,|w którym kierunku jest Floryda. {93174}{93210}Jakieś pytania? {93244}{93293}Myśli pan, że na pierwszej randce|powinno obmacywać się z dziewczyną? {93352}{93423}Oczywiście, jeśli obie zaangażowane strony|są dojrzałe i tolerancyjne. {95617}{95645}Myślisz, że mógłbyś {95657}{95738}tak uderzyć młotem,|żeby rozkuć te łańcuchy? {95748}{95781}Słuchaj człowieku, nie chcę|się wpakować w żadne kłopoty. {95809}{95863}Nic się nie stanie.|Myślisz, że możesz to zrobić? {95876}{95912}Jeszcze nigdy nie spudłowałem. {95936}{95965}W porządku, wal. {96205}{96254}Przepraszam człowieku. Pierwszy raz nie trafiłem. {96396}{96470}Jedzenie w obozie jest dawane rzadko|i nie jest ono zbyt pożywne. {96483}{96557}Więźniowie dostają jeden gorący posiłek dziennie.|Miskę rozwodnionej zupy. {96739}{96818}W porządku chłopcy, którzy z was się obijają w robocie? {97022}{97056}Idziesz z nami, Wilson. {97442}{97498}O co chodzi Starkwell?|Nie możesz na to patrzeć? {97511}{97580}Chodź, chcę ci to pokazać, żebyś|wiedział, czego możesz się spodziewać. {97986}{98042}Co ty do cholery|robisz? {98046}{98073}Nie rozumiem? {98085}{98162}Nie bij, kurwa, cienia|cholerny kretynie, tylko jego. {98180}{98216}A, jego! {98251}{98332}Podczas katorżniczej pracy|czas wlecze się niemiłosiernie. {98394}{98455}W palącym słońcu|okrutna dyscyplina jest jednakowa dla wszystkich. {98466}{98538}Ludzie nie mogą nawet|zemdleć bez pozwolenia na piśmie. {98556}{98628}Virgil skarży się, za co|jest poddany okrutnym torturom. {98637}{98683}Na kilka dni zostaje zamknięty|w izolatce {98687}{98724}z agentem ubezpieczeniowym. {98734}{98834}Witam, nazywam się Joe Green. Reprezentuję Ajax|i przedsiębiorstwo ubezpieczeniowe Widget. {98839}{98915}Chciałbym z tobą porozmawiać o niewielkim|ubezpieczeniu... Masz około trzydziestki, prawda? {98919}{99035}Myślę, że najlepszą rzeczą, jaką można zrobić jest wzięcie|prostego, krótkoterminowego ubezpieczenia na życie... i... {99039}{99071}A jak u ciebie z zębami albo zdrowiem? {99075}{99120}Mamy świetną ofertę dentystyczną|i medyczną. {99205}{99245}Na koniec każdego dnia pracy, {99249}{99309}więźniowie są skuwani|w sześcioosobowe grupy. {99317}{99418}Spowalnia to ruchy i jest bolesne,|a ucieczka staje się prawie niemożliwa. {99619}{99695}Lecz pewnego dnia, to co niemożliwe|jest w zasięgu ręki. {99861}{99894}Widzicie to pole? {99898}{99961}Jeśli przez nie przebiegniemy,|uciekniemy stąd. {99965}{100055}Możemy ich zaskoczyć|rzucając się nagle do ucieczki. {100065}{100094}Jesteś szalony. {100101}{100196}To prawda, jestem paranoidalnym|schizofrenikiem, lecz twierdzę, że musimy spróbować. {100217}{100250}Mam rację chłopcy? {100830}{100882}Nie jestem z nimi, chciałem zostać. {100903}{100947}Dobra, rozdzielamy się! {103575}{103621}Zepsuł mi się samochód,|mogę zadzwonić? {103627}{103674}Oczywiście, wejdź. {104145}{104189}O. K. Teraz stąd|wyjdźmy. {104196}{104263}Znam w mieście faceta, który ma odpowiednie|narzędzia, by zdjąć z nas te łańcuchy. {104369}{104445}Zachowuj się naturalnie i|odpowiedz albo zginiesz. {104459}{104488}Kto tam? {104499}{104553}Posterunkowy Lynch. Mogę wejść? {104563}{104597}Nie teraz. {104603}{104661}To jest nagły wypadek. Niestety muszę. {104668}{104696}Lepiej ją rozwiążmy. {104705}{104770}Powiedz mu, że jesteśmy twoimi kuzynami.|Przyjechaliśmy z wizytą. {104930}{104985}Jeden fałszywy ruch|i po tobie. {105096}{105125}O co chodzi? {105130}{105193}Słyszałem o jakiś kłopotach|w więzieniu. {105197}{105244}Sprawdzam czy w okolicy|nie dzieje się coś podejrzanego. {105251}{105350}To moi kuzyni.|Przyjechali do mnie z okazji święta. {105357}{105387}Jakiego święta? {105421}{105469}Słyszałeś kiedyś o|Dniu Świętego Dabbernappy'iego? {105507}{105537}Z tego powodu tu jesteśmy. {105577}{105642}Podejdź tutaj. {105805}{105870}Myślisz, że twoja kuzynka, mieszkając|tu całkiem sama, jest bezpieczna? {105884}{105939}Spójrz jak blisko więzienia jesteśmy. {105943}{106013}Wyjrzyj, zaledwie kilka mil|tą drogą. {106034}{106066}Chodź tutaj! {106151}{106286}Nie wiem... Pewnie nie można być|bezpiecznym, żyjąc tak blisko więzienia. {106295}{106380}Czekajcie!|Widziałem, jakiś ruch na zewnątrz. {106384}{106410}Niemożliwe! {106415}{106456}Jestem pewny. Widziałem, jak coś się rusza. {106460}{106520}Szybko! Podejdźcie do okien|i wypatrujcie. {106530}{106601}Jeśli ktoś tam jest,|musimy go zobaczyć. {106759}{106808}Chyba to jednak była|moja wyobraźnia. {106887}{106915}Teraz?! {106947}{106988}Przepraszamy. {107344}{107399}- To są zbiegli więźniowie.|- Naprawdę? {107403}{107431}Włamali się tutaj... {107435}{107525}Nie zauważyłeś, że|poruszali się razem? {107529}{107579}Są skuci łańcuchem. {107586}{107638}Myślałem, że to z powodu więzi rodzinnych. {107658}{107711}Dobra chłopcy, zabawa skończona. {107795}{107840}Starucha musiała mu powiedzieć. {107854}{107891}Wracacie do więzienia. {107895}{107943}I tym razem|tam zostaniecie. {108059}{108092}Jeśli mamy uciec, potrzebujemy narzędzi. {108097}{108135}Znajdźmy moją żonę.|Pomoże nam pozbyć się tego. {108350}{108432}Virgil. Gdybyś tylko mnie słuchał,|zacząłbyś żyć uczciwie. {108448}{108510}Kochanie, obrabowałem bank,|ponieważ potrzebowaliśmy pieniędzy. {108533}{108579}Kiedy z tym|skończysz? {108583}{108676}Nie rozumiesz, że jesteś ojcem?|Masz obowiązki. {108681}{108725}Gdy by była moją żoną,|posłuchałbym jej. {108732}{108774}Mógłbyś się|nie wtrącać?! {108778}{108833}Nie chcę o tym dyskutować|w obecności innych. {108837}{108884}Ale ja chcę porozmawiać o tym teraz! {108888}{108929}W porządku, chcesz|pogadać na osobności... {108933}{108987}...Idę do drugiego pokoju.|Jeśli chcesz porozmawiać, {108991}{109012}to chodź! {109019}{109070}Nie mogę tam wejść sam. Jestem skuty. {109074}{109134}Nie możemy być sami, gdy|gdzieś idziemy. {109138}{109217}Gdzie tu są narzędzia albo coś w tym rodzaju.|Ci faceci są teraz ze mną na dobre i na złe. {109228}{109261}Myślisz, że jak ja się czuję? {109265}{109329}Jestem młodą kobietą, która|sypia co noc samotnie. {109380}{109431}Nie wydaje ci się, że coś|dla mnie znaczysz? {109435}{109465}Myślisz, że jak ja się czuję? {109472}{109529}Tęsknię za dniami, kiedy|grałeś w filharmonii. {109535}{109591}Nigdy nie grałem w filharmonii. {109595}{109632}Wylegiwałeś się w łóżku... {109636}{109691}Kochałeś się ze mną...|Recytowałeś poezję... {109708}{109758}I bawiłeś się lalką, którą ode mnie dostałeś... {109880}{109925}Odwróćcie się|na minutę... {109930}{109992}Kochanie, nie rozumiesz.|Bez względu na to, co się wydarzy {109996}{110040}będziesz dla mnie tak samo ważna. {110056}{110108}Byłaś... Mógłbyś nie chichotać? {110129}{110224}Byłaś dla mnie zawsze słońcem,|ziemią i księżycem. {110329}{110411}Z pomocą Louise, Virgil|zdejmuje łańcuchy. {110421}{110476}Jeszcze raz cała rodzina ucieka. {110482}{110586}Czując się odpowiedzialną za edukację|syna, Louise próbuje go uczyć. {110703}{110748}Był bardzo przygnębiony. {110791}{110882}Myślę, że gdyby stał się|popularnym przestępcą, {110886}{110943}poczułby się lepiej. {110977}{111041}On nigdy nie był|na liście "Dziesięciu Najbardziej Poszukiwanych". {111076}{111146}Głosowanie jest bardzo kumoterskie.|Dostajesz się po znajomości. {111151}{111209}Virgil Starkwell rozpoczyna|serię napadów, {111213}{111267}które robią z niego poszukiwanego desperata. {111579}{111635}Tutaj widzimy, jak usiłuje okraść|bankowy skarbiec, {111645}{111710}lecz natrafia na żyjącą tam|rodzinę Cyganów. {111775}{111883}Po sześciu miesiącach, FBI|uważa Virgila za zagrożenie. {111890}{111959}I chociaż on nie trafia|na listę "Dziesięciu Najbardziej Poszukiwanych", {111966}{112025}to otrzymuje|nagrodę "gangstera roku". {112030}{112101}Jest zapraszany na odczyty|na wiele lunchy i uniwersytety. {112124}{112207}Po zakończeniu tej historii|rozmawialiśmy z panem Danielem Millerem. {112212}{112276}Agentem FBI i autorem|książki "Matka była Czerwona". {112284}{112352}Tak naprawdę FBI poszukiwało|Virgila bardzo nieudolnie. {112365}{112478}Hoover był dosyć zaniepokojony|Starkwellem i jego wyczynami. {112485}{112559}Zwierzył mi się|przy paru okazjach... {112563}{112593}Pamiętam bardzo dobrze. {112597}{112658}Po meczu w kręgle,|w czwartkowy wieczór, {112666}{112775}powiedział, że nie może spać|i trochę za dużo pali. {112782}{112917}Jego zdaniem|ten zbrodniarz, jak go nazywał, {112929}{113027}mógłby być idealnym członkiem|wywrotowej organizacji. {113057}{113176}Był ateistą,|był piegowaty, {113180}{113271}i generalnie spędzał czas|na burzeniu ładu społecznego. {113309}{113371}Ostatecznie odszukaliśmy go w taniej|dzielnicy {113375}{113421}we wschodniej części Nowego Jorku, {113432}{113526}gdzie wówczas mieszkał|w obskurnej kamienicy czynszowej. {113539}{113618}Virg? Pamiętam go. Faktycznie|mieszkaliśmy {113622}{113665}w tym samym domu. {113694}{113753}Pewnego dnia powiedział mi,|że jest ginekologiem, {113764}{113858}lecz nie potrafił mówić w żadnym obcym|języku... Kogo on nabierał? {113877}{113938}Wydaje mi się, że widziałem jego zdjęcie|na poczcie. {113942}{114056}Tylko nie pamiętam, czy było|na ścianie, czy na znaczku. {114085}{114131}- Pamiętasz Virgila?|- O tak. {114135}{114168}Jaki on był? {114178}{114257}Uważam, że był wspaniały.|Absolutnie wspaniały. {114267}{114337}Gdy się dowiedziałam,|że był przestępcą, {114341}{114394}po prostu nie mogłam w to uwierzyć...|Myślałam, że umrę. {114441}{114491}To był najlepszy kamuflaż {114495}{114520}jaki widziałam w życiu. {114527}{114618}Mam na myśli nieprawdopodobne aktorstwo.|Właściwie to uwierzyłam, że był idiotą. {114636}{114689}Naprawdę tak myślałam... I|nie byłam jedyna... {114693}{114751}Każdy tak myślał... Po prostu|wszyscy sądzili, że był świrem, {114755}{114796}a tu okazuje się, że jest przestępcą. {114813}{114892}Tylko pomyśleć, że ten idiota był|przestępcą. Po prostu w głowie się nie mieści. {114905}{114996}Myślę, że nigdy nie spotkałeś kogoś takiego.|Nigdy nie spotkałeś takiego zera. {115009}{115076}Nie mogę uwierzyć, że on miał|jakiś sprawnie funkcjonujący mózg. {115080}{115131}I takie coś mogło rabować banki.|To fenomenalne. {115152}{115242}Wiesz, kiedyś|spytałam go, czym się zajmuje. {115246}{115297}Powiedział: Okradam banki. {115301}{115341}Teraz już wiesz! {115356}{115396}W końcu złapaliśmy go. {115401}{115482}To było chyba 11 kwietnia. {115502}{115613}W pewnym sensie odbyło się to w bardzo dziwnych okolicznościach.|Kręcił się tam wtedy {115617}{115661}jakiś facet z kamerą {115698}{115758}i zrobił jedyne znane zdjęcia|z jego zatrzymania. {115777}{115856}Zbliżałem się tutaj. To jest|miejsce, w którym to się zdarzyło. {115860}{115934}Właściwie,|dopiero, co zaniosłem spodnie {115938}{116021}do pralni i|byłem trochę na nich zły, {116025}{116072}ponieważ ostatnim razem kiedy je zaniosłem|poprosiłem by przyszyli guzik, {116076}{116095}a oni nie mieli. {116100}{116132}Mógłbyś przejść do rzeczy? {116153}{116276}O tak, dobrze... Opowiem ci dokładnie,|co mi się przydarzyło {116280}{116358}w ten poranek... I o kamerze. {116379}{116448}Więc, wracając do tego, jak|stałem się znany. {116452}{116512}Głównie stało się tak za sprawą tego, co miało miejsce|i z powodu tego, że miałem kamerę. {116525}{116644}Jadłem śniadanie.|Wydaje mi się, że to były dwa jajka sadzone, tost, {116663}{116713}nie wiem, czy piłem sok pomarańczowy,|czy winogronowy... {116717}{116781}Ale pamiętam, że miałem sok...|Nie pamiętam, co to było. {116785}{116823}Ale wtedy... {116835}{116886}- To był sok pomarańczowy... Oczywiście!|- Możesz przejść do rzeczy! {116901}{116960}Faktycznie, mam go tutaj.|Chciałbym wam go pokazać. {116965}{117062}To na prawdę jedyny film ukazujący schwytanie|Virgila Starkwella przez FBI. {117111}{117154}Ręce do góry, to napad! {117176}{117258}Znam cię... Virgil Starkwell... {117330}{117370}Eddie... Haynes? {117374}{117433}Zgadza się! Graliśmy|razem w orkiestrze ulicznej. {117437}{117472}Grałeś na wiolonczeli... {117476}{117527}Ja byłem puzonistą... Pierwszy puzon. {117533}{117568}To zabawne! {117578}{117641}- Co porabiasz?|- Gram w filharmonii. {117649}{117722}Nie żartuj, to wspaniale! Niedawno|rozmawiałem z kimś... Oscarem Sunkenem {117726}{117789}o tych wielkich daszkach,|które mieliśmy. {117793}{117824}To było wesołe! {117845}{117929}Pamiętasz jak nas przyłapano,|gdy braliśmy wspólnie prysznic? {117939}{117990}Pamiętam... Nigdy nie czułem się|tak zakłopotany. {117994}{118027}Nigdy nie zapomnę wyrazu twojej twarzy. {118038}{118111}- Mojej twarzy? Upuściłeś ręcznik.|- Ty też! {118158}{118212}- Mogę poprosić cię o zegarek?|- Pewnie. {118267}{118337}Pamiętasz, pomalowaliśmy samochód.|Na żółto? {118341}{118373}Tak, to było w Halloween. {118377}{118420}Tak, masz rację, to było Halloween.|To było naprawdę zabawne. {118424}{118484}- Żółte paski, prawda.|- Tak, wyglądał jak prażona kukurydza. {118520}{118566}Trzymaj ręce w górze, albo|będę musiał cię zastrzelić. {118599}{118642}Pamiętasz grę w futbol? {118647}{118707}- Spartaczyłeś ostatni strzał.|- A ty zdobyłeś piłkę. {118711}{118746}I zacząłem biec w zła stronę. {118750}{118801}Wszyscy wrzeszczeli:|wracaj, {118805}{118835}a ja myślałem, że wiwatują. {118839}{118890}Nic nie dorówna dobrym starym dniom. {118901}{118954}Były też dobre stare noce...|Shirley Shivrotze. {118988}{119022}Portfel. {119026}{119065}Nie usłyszałem. {119081}{119128}Wspaniale było z tobą|pogadać. {119132}{119173}Ciebie także było miło widzieć. {119178}{119221}Nie przejmuj się.|Być może kiedyś się zobaczymy. {119225}{119254}Powodzenia! {119259}{119322}Virgil, właśnie sobie przypomniałem. Jestem gliną. {119333}{119397}Nie żartuj, jak to jest? {119401}{119458}To świetna robota... {119538}{119621}Virgil Starkwell jest sądzony za 52|napady {119626}{119702}i skazany na 800 lat|więzienia. {119714}{119771}Na rozprawie mówi,|że jego prawnik pewnie, {119775}{119855}zdoła skrócić wyrok do połowy,|za dobre sprawowanie. {119864}{119946}Virgil, zostałeś złapany i|czeka cię bardzo długi wyrok. {119950}{120021}Czy żałujesz, że|wybrałeś życie przestępcy? {120037}{120121}Myślę, że zbrodnia zdecydowanie|popłaca. {120125}{120209}To świetna praca. W dobrych godzinach.|Jesteś szefem samego siebie. {120213}{120320}Dużo podróżujesz|i spotykasz interesujących ludzi. {120337}{120394}Po prostu myślę, że to jest generalnie dobro praca. {120407}{120474}Co słychać u twoich kumpli,|co z nimi się stało? {120478}{120550}Wszystkimi tymi facetami. Z wieloma z nich|współpracowałeś w różnych gangach. {120560}{120679}Sporo z nich|zostało homoseksualistami, {120686}{120761}a kilku zajęło się|polityką i sportem. {120770}{120826}Jak zamierzasz spędzić|czas w więzieniu... {120830}{120862}Masz jakieś hobby? {120868}{120923}Tak, pracuję nad... {120927}{121005}Ostatnio wyrabiam dużo|rzeczy w warsztacie. {121009}{121115}Mam bardzo zręczne ręce.|Nie wiesz, czy pada?